Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2021

HSP

od zawsze czułam się nadwrażliwa, przewrażliwiona, zbyt wrażliwa znalazłabym jeszcze wiele innych określeń, ale uczę się pokonywać czasem siebie choć może niepotrzebnie może pragnę czuć jeszcze więcej, bardziej, mocniej, głębiej? poczucie straty jest mi chyba najbliższe w życiu, choć czuję wszystko po równo wiecznie może ten kwiatek co posiada odcienie pomarańczowe jak mieniący się piasek w zachodzącym słońcu mnie rozumie? a może błyskawica, która wydaje takie dźwięczne basy, co przeszywają serce i powodują emocjonalne upojenie? czy jest coś piękniejszego od szumu morza przy wschodzącym słońcu, gdy delikatna bryza muska? nie umiem znaleźć odpowiedzi na wiele pytań i być może to zaleta, że wciąż się nad czymś zastanawiam? we wszystkim widzę piękno, nad którym trzeba się zachwycać, pragnę wiecznej miłości, szczerych przyjaźni i relacji międzyludzkich, które są pełne ciepła, czułości, radości i zrozumienia. To moment, w którym wiesz, że żyjesz po to, żeby ulepszać przede wszystkim siebie,
pójdź ze mną za rękę, nad krawędź urwiska niech wiatr potarga nam włosy, zwieje cały wstyd chłodny podmuch zabierze ze sobą serca z lodu niech rozkruszy nas na części pierwsze piorun z nieba deszcz zmyje z nas wszelki gniew a słońce ogrzeje nasze dusze i serca