Serotonina w mojej głowie umiera, jak światopogląd dobra
Widzę wielu ludzi, jestem obserwatorem
Zbawię Cię od normalności, wymienię Twój pogląd
Moje oczy mają sto tajemnic, odkryj jedną
Nie wiem, kiedy muszę być jaka, więc jestem sobą
Rozszyfruj mnie, nie pozwól mi dotknąć piekła
Pieprzony ból, wylewający się czernią z oczu
Narkotyczny sposób bycia wydobywa we mnie bestię
Uchronię siebie przed otchłanią dnia dzisiejszego
Melatonina miesza mi się z hemoglobiną, dysproporcja
Czuję dysonans do przeszłości, pełny wrogości i niemocy.
Widzę wielu ludzi, jestem obserwatorem
Zbawię Cię od normalności, wymienię Twój pogląd
Moje oczy mają sto tajemnic, odkryj jedną
Nie wiem, kiedy muszę być jaka, więc jestem sobą
Rozszyfruj mnie, nie pozwól mi dotknąć piekła
Pieprzony ból, wylewający się czernią z oczu
Narkotyczny sposób bycia wydobywa we mnie bestię
Uchronię siebie przed otchłanią dnia dzisiejszego
Melatonina miesza mi się z hemoglobiną, dysproporcja
Czuję dysonans do przeszłości, pełny wrogości i niemocy.
Komentarze
Prześlij komentarz