Myślałam, że to sprawi, że będę silniejsza
Będę dokładnie tym, kim Ty, gdy pęknę od środka
Staram się nie myśleć, co odbiera mi moje DNA.
Geny sprawiają, że popadam w zło
Czuję ciągle ten trud, mur i barierę
Mam wrażenie, że zostałam stworzona by nie być szczęśliwą
Kłamię, że wszystko gra, gdy moje wnętrze tli się już w popiole
Ty nie wiesz, jak trudne jest bycie mną
Jak każdy dzień sprawia, że idę przez cierń
Jestem przerażona tym, co jest w mojej głowie
Te cholerne wizje, przepowiednie
Gdy budzę się z płaczem w nocy nie pytam, gdzie jest Bóg
Gdy dzieje się źle, pytam gdzie jestem ja..
Zostałam zabita przy narodzinach
Dobrze wiem, jak to jest być martwą przed śmiercią.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga