autodestrukcja zalewa moje źrenice pełne obłędu
zwariowane melodie kołyszą mi w umyśle
wtapiają się wgłąb moich neuronów sygnalizując mojemu sercu, że umarłam
jest coś więcej
ale ta powłoka nie pozwala mi się przepoczwarzyć
owładnęła mnie
zawładnęła
pochłonęła
ludzie się nie zmieniają, tylko zachowania przysposabiają inne
Komentarze
Prześlij komentarz