Zostaw dla mnie całą tą złość
Przyjdź, ukołyszę Cię do snu
Zamkniesz swe oczy pełne gniewu
Zamilkniesz by nie rzucać słów jak nabojów
Będę głaskać Cię po policzku
Aż nie wpadniesz w sen
Będę nucić Ci piosenki
Lekkim szeptem powiem
Że już dobrze, nie musisz już się bać
Niczego
Będę kiedy będziesz upadać
Gdy Twa tarcza obronna pęknie
Przytulę Cię swym spokojem
A gdy się obudzisz
Świat znów będzie piękny
Będę w Twoim sercu zawsze jeśli tego chcesz
Przyjdź
Komentarze
Prześlij komentarz